"...Całkowicie się zatracam i nie mogę znaleźć słów."
Tak. Nie znajduję odpowiednich słów. Mogę siedzieć godzinami wpatrując się w edytor tekstu, trzymając dłonie na klawiaturze, ale... Nic z tego nie wychodzi.
Blokada.
Ciężki, bolesny i męczący tydzień.
Potrzebuję snu.
Grudzień zaskoczył jeszcze bardziej niż jego starszy brat. Nawet nie pukał. Wpadł całkowicie bez zapowiedzi i to w dodatku z jakimiś pretensjami. Chyba musimy poważnie porozmawiać, zanim przyjdzie nam spędzić razem święta. Może dobre ciasteczka do kawy ułatwią zadanie...
Średnia ocen z tego semestru leci na łeb, na szyję.
To nic.
Jutro pośmiejemy się z Rudą <3.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz