niedziela, 26 lipca 2015

Clean up.

Public relations to nie moja mocna strona. Chroniczny brak motywacji tam, gdzie jej najbardziej potrzeba.

Dawka progowa, bóle głowy.

Więc pójdźmy z najmłodszą do kina :D.
Od jutra - brak łączności.

poniedziałek, 6 lipca 2015

Allez #Kwiato

Rozpoczął się Tour de France. Moje ulubione lipcowe sportowe wydarzenie. Podziwiam kolarzy szosowych za ich wytrzymałość fizyczną :D. Trzymam mocno kciuki za drużynę Etixx Quick-Step Racing Team i dodatkowo za Rafała Majkę. Wczoraj oglądanie relacji z drugiego etapu było świetną rozrywką przy tak wysokiej temperaturze powietrza oraz braku chęci do wyjścia z domu i ugotowania się :). Poza tym te 3-4 godziny, które spędzam, śledząc przebieg wyścigu, to dobra okazja do zabrania się za książki, które od dawna czekają na przeczytanie...
Wakacje trwają. Popracowałam trochę, a studia to już niemal pewniak. Do tej pory same sukcesy. Chciałabym, żeby ta tendencja się utrzymała :). Trzeba tylko znaleźć czas na rower, bo prywatny Mini-Tour jest do przejechania...

Pora wrócić do treningów. Pierwszy workout po przerwie mam za sobą - nie było łatwo. Forma spadła i nie chce się podnieść. Trzeba ją do tego zmusić :)

Photo from https://www.facebook.com/letour