poniedziałek, 16 marca 2015

"Słyszę, jak skrapla się nasze milczenie..."

Kocham blogosferę.
Może niekoniecznie chodzi tu o pisanie, mam na myśli raczej to, co ona oferuje mnie - czytelnikowi.
Rzadko zdarza mi się na przemian śmiać i płakać z taką intensywnością, jak dziś. Rozpływam się. Niewiele jest rzeczy porównywalnych do znalezienia i zasmakowania tekstu, który wywołuje takie emocje.

Dziękuję wszystkim Autorom, którzy raczą mnie takimi wspaniałościami.

***

Coś nadal jest mocno "nie tak".


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz